Prezes Rady Nadzorczej Orange Polska

Studenci, Badacze/Naukowcy, Instytucje
Pays concerné(s)
Polska

Największe wrażenie wywarła na mnie otwartość na świat

Maciej Witucki, prezes zarządu Work Service SA, przewodniczący rady nadzorczej Orange Polska, członek rady nadzorczej AXA Polska oraz prezes Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej.

Na jakiej uczelni i w jakim kontekście podjął Pan studia we Francji ?

Studia we Francji miałem możliwość zrealizować dzięki stypendium Fundacji Francja-Polska. Jako inżynier z wykształcenia, kontynuowałem studia w École Centrale w Paryżu, a później na tej samej uczelni odbyłem studia doktoranckie. Następnie, przez 7 lat jako pracownik naukowy działałem na rzecz wzmocnienia współpracy między Politechniką Wrocławską i Szczecińską, odpowiadając za organizację staży we Francji dla polskich studentów. Jestem zatem Alumni francuskiego szkolnictwa wyższego, ale również osobiście przyczyniłem się do powstania innych sieci!

Jakie były powody dla których zdecydował się Pan podjąć studia we Francji?

Jest to przede wszystkim kwestia przypadku. Kiedy uczęszczałem do szkoły, w ówczesnym kontekscie historycznym uczyliśmy się języka rosyjskiego, ale polski system szkolnictwa umożliwiał naukę języka francuskiego jako języka obcego. Zatem nauka języka francuskiego od wczesnych lat szkolnych i bycie dwujęzycznym stworzyły w późniejszym okresie szansę wyjazdu na studia do Francji.

Jakie są Pana najlepsze wspomnienia ze studiów?

Największe wrażenie wywarła na mnie otwartość na świat: podczas pracy we francuskim laboratorium badawczym miałem szansę poznać studentów różnych narodowości (Syryjczycy, Turcy, Brazylijczycy...) z którymi do dziś utrzymuję kontakty.

W jakim stopniu wybór studiów we Francji wpłyną na Pana życie zawodowe?

Poza otwarciem na międzynarodowość, pobyt we Francji pozwolił mi również na pogłębienie wiedzy o kulturze francuskiej. W moich oczach, ta podwójna kultura francusko-polska jest bardzo ważna i pozwala na lepszą współpracę z francuskimi firmami obecnymi na rynku polskim.

Czy uważa Pan, że w dzisiejszym świecie znajomość języka francuskiego stanowi dodatkowy atut?

Oczywiście! Francja jest ważnym inwestorem w Polsce i znacznie łatwiej jest współpracować z francuskimi podmiotami gospodarczymi w Polsce znając ich język, ale również i kulturę. Z drugiej strony, znajomość języka francuskiego daje również dostęp do krajów frankofońskich, zwłaszcza Afryki, która jest obiecującym rynkiem ekonomicznym.

Czym się Pan aktualnie zajmuje zawodowo i jakie są Pana obecne powiązania z Francją?

Moja praca zawodowa pozwala mi na pozostanie w stałym kontakcie z Francją: jestem prezesem Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej, przewodniczącym rady nadzorczej Orange Polska oraz członkiem rady nadzorczej AXA Polska. Pełnię również funkcję prezesa Work Service, regionalnego lidera usług w zakresie pracy tymczasowej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej.

Jakich rad mógłby Pan udzielić polskiemu studentowi, który chciałby studiować za granicą? Czy poleciłby Pan Francję jako kraj docelowy na zrealizowanie studiów?

Gorąco polecam wyjazd do Francji studentom polskim! Głównymi zaletami jest jakość francuskiego szkolnictwa wyższego, ale również ciekawy wybór wśród programów nauczania: Polacy wyjeżdzają głównie na studia do Wielkiej Brytanii albo Niemiec, podczas gdy studia we Francji są dużym atutem na polskim rynku pracy. Myślę, że znajomość języka angielskiego nie jest już wartością dodaną i stała się wręcz normą. Poza urokiem samego języka, znajomość francuskiego jest więc ogromnym atutem.